środa, 16 lipca 2014

Słowiński Park Narodowy

Po kilku dniach spędzonych na plaży postanowiliśmy , że pojedziemy  do
              ,,Narodowego Parku Słowińskiego’’. 








Po krótkim czasie dojechaliśmy do Łeby, 
 pogoda była super na wycieczkę rowerową,
 kiedy  dojechaliśmy do  kasy  kupiliśmy bilety oraz plakietki z mewą i nazwą parku.



logo parku



 Dojechaliśmy pod ogromne piaszczyste góry, gdzie zostawiliśmy rowery
 i dalej poszliśmy pieszo. 




Jak dotarliśmy na plaże to rozszalała się burza.
 Szybko schowaliśmy się pod tablicą z drogowskazami i przeczekaliśmy burze.



Ruszyliśmy  w drogę powrotną,
 kiedy dotarliśmy do rowerów znowu zaczął padać deszcz,
a kiedy dotarliśmy do auta byliśmy tak mokrzy,
że musieliśmy wszyscy się przebierać w suche ubrania.



Dzień był bardzo udany wszyscy byli bardzo zmęczeni , 
a najbardziej zmęczona była
Martynka bo całą drogę powrotną spała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz