piątek, 19 czerwca 2015

Wysoka Kopa

14.06.2015.
Wysoka Kopa 1126m n.p.m.
Góry Izerskie
Szczyt Korony Gór Ploski


Naszą wędrówkę rozpoczynamy od Rozdroża Izerskiego,
jest to szerokie rozległe siodło na wysokości 767m n.p.m.
Jest tutaj duży parking.




Z parkingu widać kopalnię, jest to punkt pośredni naszej wycieczki.
Po około 10 minutach dochodzimy do rozwidlenia szlaków,
idziemy w lewo wybierając szlak zielony zwany ,, Ślubną drogą ''.


W gęstwinie drzew odnajdujemy tabliczkę.

Wiek XVII i XVIII na Śląsku

Pozbawieni świątyń protestanci, modlili się w domach.
 Aby przyjąć sakramenty - chrztu czy ślubu - przemierzali długie 
kilometry do kościołów granicznych. 
Zgodnie z historią opisaną przez Margaret Passon-Drang w powieści
 "Ślubna Droga" przed samymi świętami narzeczeni wyruszyli w góry,
do kościoła po drugiej stronie gór, żeby wstąpić w związek małżeński.
 Ponieważ narzeczeni nie wychowali się w górach,
 niewiedzieli jak trudna i niebezpieczna może być wyprawa zimą przez góry.
Na drugi dzień kiedy nie wrócili rozpoczęto poszukiwania. 
 Kiedy dotarli do dzisiejszego Rozdroża pod Zwaliskiem, ktoś dotarł do skałki poniżej Rozdroża, przypominającej zadaszony ganek. Odnalazł tam młodą parę - uśmiechniętych,
 przytulonych do siebie i... zamarzniętych. Nigdy nie dotarli do kościoła.
 W drodze zaskoczyła ich zmiana pogody - jak to w górach.
 Zaczął padać śnieg z deszczem, potem śnieg,
 a para narzeczonych zdezorientowana zeszła ze szlaku. 
Zmęczeni i przemoczeni schronili się pod kamieniem, gdzie usnęli na wieki.





Dochodzimy do skrzyżowania szlaków.


Z zielonego przechodzimy w trójszlak niebieski, zielony, czerwony.


Po naszej prawej stronie ukazują się malownicze skałki.
Skałki to Skalna Brama, Wieczorny Zamek, Skarbki, 
które przed II wojną światową były pomnikiem przyrody nieożywionej 
i podlegały ochronie.


Dzisiaj możemy na nie wejść i podziwiać widoki na Góry Izerskie i Karkonosze.







Skręcamy w lewo, idziemy ok. 5 minut przez lasek 
wychodząc na drogę dojazdową do kopalni i idziemy w prawo.


Zostawiamy kopalnie po prawej stronie, 
po około 10 minutach kierujemy się szlakiem czerwonym w prawo, szlak prowadzi w las.


Po krótkim podejściu wychodzimy znowu na szerszą drogę, kierujemy się w lewo.
Widzimy już wiate turystyczną, w której postanawiamy odpocząć.


Po krótkim odpoczynku wyruszamy na zdobycie naszego
 OSTATNIEGO szczytu do Korony Gór Polski.
Na szczyt nie prowadzi żaden znakowany szlak,
odnajdujemy ścieżkę wydeptaną przez turystów z tyłu za wiatą.

Przy tej ścieżce spotykamy dużą ilość ciekawej rośliny, jest to
Wełnianeczka alpejska 
kwitnie w maju i czerwcu, jest gatunkiem subarktyczno-subalpejskim,
 występuje głównie w strefie umiarkowanej, w Europie, Ameryce Północnej i Azji. 
W Polsce w północno-wschodniej części kraju, a poza tym obszarem występuje na Pomorzu Zachodnim, Równinie Opolskiej, w Sudetach i Tatrach Wysokich.


W Polsce gatunek ten zagrożony wymarciem, ze względu na 
niewielką odległość od szlaku zagrożone są rozdeptaniem przez turystów.
Ponieważ jest jej tu troche, to może dlatego
 szlak na Wysoką Kopę jest nieznakowany.



Po około 10 minutach docieramy do oznaczonego szczytu
Wysokiej Kopy.
Wracamy tym samym szlakiem, z postanowieniem zobaczenia 
kopalni odkrywkowej ,, Stanisław''.



Jest to już nieczynny olbrzymi kamieniołom, najwyżej położony w Polsce
z którego wydobywało się kwarc na potrzeby przemysłu ceramicznego i hutniczego.




Na naszej drodze spotykamy padalca.


I znowu jesteśmy przy tej samej krzyżówce szlaków, 
kierujemy się zielonym.


Szczęśliwie doszliśmy do rozdroża Izerskiego.

Do zobaczenia na szlaku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz