niedziela, 27 stycznia 2013

Dla babci i dziadka

W Pszczyńskim Centrum Kultury o godz.16:00
 odbył się koncert dla babci i dziadka ,
którzy niedawno obchodzili swoje święto .



Było dużo gości i było fajnie .

To moja piosenka 

Kiedy babcia była mała to sukienkę i fartuszek krótki miała.
Małe nóżki chude rączki i lubiła jeść cukierki oraz pączki.

Ref. I co , i co , że babcia nam urosła ,
że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra.
I co , i co , to ważne że mam babcię ,
że bardzo kocham ją i śpiewać lubię z nią.

A gdy dziadek był malutki , to nie nosił adidasów tylko butki.
Nie miał wąsów ani brody , no i nie chciał jeść marchewki tylko lody!

Ref. I co , i co , że dziadek urósł trochę ,
że lat ma trochę więcej niż dwa plus trzy plus osiem.
I co , i co , to ważne że mam dziadka ,
że bardzo kocham go i lat mu życzę sto!

Dawno temu babcia z dziadkiem w piaskownicy się kłócili o łopatkę.
Dziś na spacer idą sobie , a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię.

Ref. I co , i co , że trochę nam urośli ,
że nie są dzieciakami , że ważni z nich dorośli.
I co , i co , to ważne że są z nami ,
niech żyją długi czas i zawsze lubią nas. 

Kiedy ja się szykowałam na koncert moi rodzice ...


podziwiali zimowe widoki w drodze na Babią Górę .



Tatry
 

Szczyt Babiej Góry



Dzień się wszystkim udał , ale ja troszeczkę zazdroszczę ,
 że nie podziwiałam tych przepięknych widoków .

1 komentarz: