poniedziałek, 10 grudnia 2012

Robimy ,,lizaki" i karmimy ptaki

Mama kupiła słoninkę , którą stopiliśmy na patelni i w między czasie naszykowaliśmy woreczki śniadaniowe i rolki po papierze toaletowym .


Woreczki włożyliśmy w środek rolki gdzie wsypaliśmy troszkę ziarenek i wlaliśmy troszkę roztopionej słoninki   i tak na zmianę , aż do wypełnienia tuby .


Teraz trzeba czekać , że by zastygło .

Do wykonania takiego ,,lizaka" potrzebujemy obciętą butelkę i drucik ,
na który nabijamy kawałek tłuszczu z nasionami.




Gotowe , możemy ten smakołyk podać milusińskim za oknem .


SIKORKA BOGATKA 
  Największa z naszych sikor, nieco mniejsza od wróbla.
 Głowa czarna z białymi policzkami, przez środek żółtej piersi i brzucha przebiega czarny pas.
 Gatunek chroniony.
Żywi się owadami i pająkami , także nasionami i owocami .


KOWALIK
Krępy ptak wielkości wróbla z krótkim ogonem.
 Wierzch ciała popielaty, spód beżoworudawy. Przez oko przebiega czarny pasek sięgający aż do karku. Dziób mocny, dłutowaty. 
Kowalik jest jedynym naszym ptakiem, który chodzi po pniu i gałęziach głową w dół. Sam nie wykuwa dziupli, lecz potrafi zmniejszać średnicę zbyt dużego otworu wejściowego oblepiając go gliną.
  Gatunek chroniony.



MAZUREK
Nieco drobniejszy od wróbla, do którego jest podobny. Różni się przede wszystkim ubarwieniem głowy, na której znajduje się lita brązowa czapeczka skontrastowana z białymi policzkami z czarną plamką po środku. Czarny śliniaczek na gardle krótki, nie rozciąga się na górę piersi jak u wróbla.
Jego pokarm to głównie nasiona i różnego typu odpadki .



DZIĘCIOŁ DUŻY 
Długość ciała: 22-26 cm. Średniej wielkości dzięcioł o biało-czarnym ubarwieniu z czerwonym podogoniem. Samiec ma czerwoną plamę na potylicy, której pozbawiona jest samica.
 Młode mają czerwone czapeczki.
 Nasz najpospolitszy i najbardziej wszechstronny dzięcioł występujący we wszelkich drzewostanach.
W okresie zimowym główny pokarm dzięcioła stanowią nasiona sosnowe.
 By je wydobyć rozkuwa szyszki, które wtyka w szczelinę pnia drzewa.
 Czyni to stale w tych samych miejscach, które nazywamy "kuźniami"



Co jakiś czas przy naszym karmiku robi się pusto i cicho , nie ma żadnego ptaka a w pobliskim zalesieniu widać sylwetkę dużego ptaka prawdopodobnie myszołowa .
Ptak jest płochliwy i ciężko zrobić mu zdjęcie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz