Grzybobranie

J.Gryz

"Przestroga grzybiarza"

Złota jesień, wiatr melodie niesie

a my znów jesteśmy w lesie.

Runo z tego słynie, że bogactwo w nim płynie.

Świetnie jest w lesie,

zwłaszcza, jak się z niego coś wyniesie.

Borowiki czy maślaki,

wybór jest nie byle jaki!

A czerwone muchomorki,

niejadalne są i basta!

Więc gdy chcesz, grzybiarzu miły,

by cię żadne bóle nie trapiły,

nigdy do koszyka swego,

nie zrywaj grzyba obcego!

Grzyby ścinamy nożem, nie wyrywamy - dając im szanse się odrodzić,

 a tzw ,,trujaków’’ nie depczemy, nie niszczymy. 

My ich nie zjemy, a w lasach są potrzebne.

To bardzo smutne, kiedy spacerujemy po lesie i

 znajdujemy śmieci (butelki,puszki),

ponieważ to świadczy o tym, że ludzie nie dbają o środowisko przyrodnicze.

Nie wyrzucaj śmieci w środku lasu.