Na zajęciach z przyrody dostaliśmy
zadanie domowe wyhodować fasolkę,
które postanowiłam zamieścić na blogu.
Pierwsze fasolki, które zaczęłam hodować popsuły się,
ponieważ nalałam za dużo wody.
21 października zaczęłam nową hodowlę fasoli.
zadanie domowe wyhodować fasolkę,
które postanowiłam zamieścić na blogu.
Pierwsze fasolki, które zaczęłam hodować popsuły się,
ponieważ nalałam za dużo wody.
21 października zaczęłam nową hodowlę fasoli.
Dzień pierwszy
fasolka napęczniała
fasolka napęczniała
Dzień drugi
fasolka ma zmarszczki i pękła skórka
fasolka ma zmarszczki i pękła skórka
Dzień trzeci
fasolka przedzieliła się na pół
fasolka przedzieliła się na pół
Dzień czwarty
jedna fasolka ma ogonek :)
jedna fasolka ma ogonek :)
Dzień piąty
powiększyło się pęknięcie fasoli, urósł ogonek :)
Dzień szósty
fasolka dostała czerwonych plamek,
troszkę dostała zielonego koloru,
,,ogonki'' to korzenie które się rozrastają i
przez podłożę przechodzą do wody
Dzień siódmy
korzeń zrobił się kolczasty ,
w pęknięciu pojawia się łodyga
Dzień ósmy
do obserwacji użyłam sześciu fasolek i zauważyłam,
że rozwijają się nierówno.
Jedna jest bardziej rozwinięta niż inne,
jej korzeń sięga już dna naczynia , jest kolczasty przy fasolce.
Ma już łodygę 1,5 cm i listek 1 cm.
Z dwóch fasolek wychodzą łodygi,
a pozostałych trzech wychodzą dopiero korzenie.
Fasolki mają więcej czerwonych plamek.
Dzień dziewiąty
W pierwszej fasolce urosła łodyga i ma już 3 cm, liść 2 cm.
Druga fasolka prawie dogoniła pierwszą,
jej łodyga ma 2 cm, liść 1,5 cm.
Fasolki zrzuciły całkowicie skórki i urosły korzenie.
Dwie następne fasolki wypuszczają łodygi,
a następne dwie mają malutkie ,, ogonki''.
Dzień dziesiąty
łodyga pierwszej fasoli urosła, ma 7 cm , a liść ma 2,5 cm
i rozrosły się korzenie
Dzień jedenasty
od dnia wczorajszego nie widać zmian
powiększyło się pęknięcie fasoli, urósł ogonek :)
Dzień szósty
fasolka dostała czerwonych plamek,
troszkę dostała zielonego koloru,
,,ogonki'' to korzenie które się rozrastają i
przez podłożę przechodzą do wody
Dzień siódmy
korzeń zrobił się kolczasty ,
w pęknięciu pojawia się łodyga
Dzień ósmy
do obserwacji użyłam sześciu fasolek i zauważyłam,
że rozwijają się nierówno.
Jedna jest bardziej rozwinięta niż inne,
jej korzeń sięga już dna naczynia , jest kolczasty przy fasolce.
Ma już łodygę 1,5 cm i listek 1 cm.
Z dwóch fasolek wychodzą łodygi,
a pozostałych trzech wychodzą dopiero korzenie.
Fasolki mają więcej czerwonych plamek.
Dzień dziewiąty
W pierwszej fasolce urosła łodyga i ma już 3 cm, liść 2 cm.
Druga fasolka prawie dogoniła pierwszą,
jej łodyga ma 2 cm, liść 1,5 cm.
Fasolki zrzuciły całkowicie skórki i urosły korzenie.
Dwie następne fasolki wypuszczają łodygi,
a następne dwie mają malutkie ,, ogonki''.
Dzień dziesiąty
łodyga pierwszej fasoli urosła, ma 7 cm , a liść ma 2,5 cm
i rozrosły się korzenie
Dzień jedenasty
od dnia wczorajszego nie widać zmian
Dzień dwunasty
fasola została w domu bez opieki
Dzień trzynasty
fasola urosła, łodyga ma 15 cm, liście rozwinęły się,
są po dwa na łodydze i widać zalążki nowych listków.
Największy liść ma 4,5 cm.
Korzenie zwiększyły swoją ilość.
Moje wnioski
To niesamowite, że możemy obserwować przemianę fasolki w roślinę.
Wzrost był nierówny, jedne rosły szybciej inne wolniej - mimo tego,
że miały równe warunki ( ten sam pojemnik).
Podczas doświadczenia dowiedziałam się, że o rośliny trzeba dbać,
doglądać je żeby roślina miała zawsze dostęp do wody.
Zanim zacznie się hodować roślinę na pewno
trzeba się dowiedzieć czy roślina lubi dużo, a może mało wody,
słońce czy cień.
I na pewno trzeba o niej pamiętać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz