29-31.05.2015r.
Starachowice
DZIECIĘCY FESTIWAL SŁOWA
XXV OGÓLNOPOLSKI MAŁY KONKURS RECYTATORSKI
Konkurs trwał trzy dni, podzielony został na osiem koncertów po 10,11 lub 12 osób.
Koncerty były przeplatane kategoriami 0-III, IV-VI.
W kategorii 0-III wzięły udział 43 osoby,
a w mojej kategorii IV-VI 44 osoby.

Niestety okazało się, że jestem w ostatniej grupie,
przede mną tylko jedna osoba, która przedstawiła wywiedzione ze słowa.
Przyszła moja kolej, po mnie jeszcze dziewięć osób, które oceniało
Po koncercie każdy otrzymał dyplom uznania i niebieski klucz.

O godzinie 18:00 kolejką wąskotorową pojechaliśmy do Lipia na ognisko.

Gdy wszyscy się najedli, zaczęła się zabawa.
Podzieliliśmy się na trzy grupy, każda grupa miała opiekuna-harcerza.
Pierwsze zadanie-losowaliśmy kartki z nazwą zwierzęcia,
którego mieliśmy zrobić maskę.
Nasza grupa wylosowała renifera,
maskę zrobiliśmy wspólnymi siłami, jak była gotowa założyliśmy ją
jedynemu chłopakowi w naszej grupie.

Następnie odbył się pochód, w którym trzeba było zaprezentować maski

i hasło.

Nasza grupa nazywała się ,,Silne baby i jeden chłop'' :))
nasze hasło brzmiało ,, Renifer czerwono nosy oklapnięte rogi ma''


XXV OGÓLNOPOLSKI MAŁY KONKURS RECYTATORSKI
Konkurs trwał trzy dni, podzielony został na osiem koncertów po 10,11 lub 12 osób.
Koncerty były przeplatane kategoriami 0-III, IV-VI.
W kategorii 0-III wzięły udział 43 osoby,
a w mojej kategorii IV-VI 44 osoby.

Niestety okazało się, że jestem w ostatniej grupie,
przede mną tylko jedna osoba, która przedstawiła wywiedzione ze słowa.
Przyszła moja kolej, po mnie jeszcze dziewięć osób, które oceniało
Jury w składzie:
Dorota Koman
Dorota Koman
Anna Iwasiuta-Dudek
Po koncercie każdy otrzymał dyplom uznania i niebieski klucz.

O godzinie 18:00 kolejką wąskotorową pojechaliśmy do Lipia na ognisko.

Gdy wszyscy się najedli, zaczęła się zabawa.
Podzieliliśmy się na trzy grupy, każda grupa miała opiekuna-harcerza.
Pierwsze zadanie-losowaliśmy kartki z nazwą zwierzęcia,
którego mieliśmy zrobić maskę.
Nasza grupa wylosowała renifera,
maskę zrobiliśmy wspólnymi siłami, jak była gotowa założyliśmy ją
jedynemu chłopakowi w naszej grupie.

Następnie odbył się pochód, w którym trzeba było zaprezentować maski

i hasło.

Nasza grupa nazywała się ,,Silne baby i jeden chłop'' :))
nasze hasło brzmiało ,, Renifer czerwono nosy oklapnięte rogi ma''


Cały konkurs był fajnie zaplanowany,
zawarłam nowe znajomości :)
Bardzo mi się podobało, cieszę się,
że mogłam tam być.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz