środa, 6 kwietnia 2016

Twierdza Kłodzko

28.03.2016.



Kłodzko

Kolejne miejsce, które odwiedziliśmy to Kłodzko 
na Dolnym Śląsku.
Nad tym pięknym miastem z ponad tysiącletnią historią góruje potężna twierdza.
Budowla zajmuje powierzchnię ponad 32 hektarów,
ma 800 metrów długości i 400 szerokości.
Obecny wygląd twierdzy to praca wojska króla pruskiego Fryderyka II Wielkiego.
Powstała ona w miejscu równie potężnego zamku, a jeszcze wcześniej znajdował się tu drewniany gród z historią sięgającą X wieku.



Most Świętego Jana



Barokowa studnia z fontanną pochodząca z przełomu XVII i VXIII wieku.


31 maj 2011 roku koło ratusza powstał pręgierz jako część scenografii
 do widowiska ,,Misterium Passionis''.

  
Ratusz, najprawdopodobniej powstał w 1324 roku,
 wielokrotnie ulegał zniszczeniu na skutek pożarów.
Budynek zdobi zegar podtrzymywany przez rzeźbę lwa z kłodzkiego herbu,
wskazującego na związki miasta z Czechami.


Zabytkowe kamienice


Późnobarokowa Kolumna Najświętszej Maryi Panny.

  
Twierdze zwiedzamy z przewodnikiem. 
Zwiedzanie rozpoczyna się na Placu Tumskim w południowej części twierdzy, 
skąd droga prowadzi do Bastionu Alarmowego, 
prawdopodobny czas budowy to pierwsza połowa XVII wieku.
Wysokość bastionu od strony miasta wynosi około 20 metrów.
Bastion Alarmowy połączony jest kurtyną z Bastionem Dzwonnik.
Podczas panowania Prus jego załogę stanowiło 2 podoficerów,
1 oficer młodszy i 33 żołnierzy wyposażonych 
w trzy działa o kalibrze 12 funtów oraz dwa moździerze 50-funtowe.



  
 Obecnie mieszczą się tutaj skromne wystawy poświęcone historii 
zamku kłodzkiego i produkcji zbrojeniowej w okresie II Wojny Światowej.
 Stąd trasa wiedzie w kierunku Bastionu Wysokiego,
 którego część budynków zajmowały pomieszczenia lazaretu,
 czyli szpitala wojskowego. 


  
Południowym korytarzem wychodzimy z Bastionu Wysokiego
 na zbudowany na ruinach gotyckiej warowni 
Bastion Widokowy 396 m n.p.m.
 Rozpościera się stąd wspaniała panorama miasta i ziemi kłodzkiej
 z rysującymi się w tle masywami Gór Stołowych i Śnieżnika. 


  
Doszliśmy do centralnego miejsca Twierdzy-Donżonu, 
który zbudowano na miejscu wyburzonego średniowiecznego zamku,
 jest to najwyżej położona część twierdzy, punkt ostatniej obrony.


Nasza wycieczka była dwuczęściowa,
kiedy spacer po twierdzy się zakończył poszliśmy zwiedzić
 sieć podziemnych chodników kontrminerskich, zwanych również
labiryntem rozciągającym się pod twierdzą.

  
Wysokość korytarzy waha się od 180 do 90 cm,
nasz przewodnik zostawił wybór turystom i te osoby,
które chciały mogły iść odcinkiem nazwanym ,,Krasnal''- 90 cm, a nawet 80 cm.
Nasza grupa rozdzieliła się na dwie, my razem z rodzicami poszliśmy ,,Krasnalem''.
Podczas oprowadzania nas po labiryncie nasz przewodnik pojawiał się i znikał,
kiedy znikał mówił ,, idźcie za światłem'' ;)

 

Wycieczka baaardzo mi się podobała,
a chyba najbardziej to,
że przewodnik, który nas oprowadzał
 opowiadał o wszystkim bardzo ciekawie, dzięki
czemu mogliśmy się dużo dowiedzieć.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz