poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Lackowa

2.08.2016.

Korona Gór Polski II
szczyt XIX Lackowa

Zmieniamy Bieszczady na Beskid Niski,
zatrzymujemy się w miejscowości Uście Gorlickie
i zdobywamy następny szczyt Lackową 997 m n.p.m.


Zaczęliśmy wchodzić od miejscowości zwanej Izby idąc szlakiem czerwonym, który jest dobrze oznaczony, towarzyszą nam polsko - słowackie słupki graniczne, które są postawione na szlaku.


Na początku szliśmy drogą gruntową, aż do rozwidlenia szlaków, gdzie zaczyna się nasza atrakcja dnia, na którą razem z moją siostrą nie mogłyśmy się doczekać, a dokładnie mówiąc okropnie stromy kawałek góry, który przysporzył nam wiele radości.


Po dwóch godzinach ( zgodnie z drogowskazem ) dochodzimy na szczyt, gdzie robimy zdjęcia i pieczątki. Niestety nie zabraliśmy książeczek i musieliśmy przybić pieczątki na jakimś rachunku ;))


Następnie końcowe zdjęcie i zaczynamy ostrożnie schodzić w dół. Jak się później okazało strome wejście, które było super, podczas schodzenia w dół nie było takie fajne. Musieliśmy iść lasem i chwytać się prawie każdego drzewa.


Po całkowitym zejściu wsiadamy do auta i jedziemy do cerkwi, która mieściła się blisko szczytu. Na szczęście była otwarta i mogliśmy zobaczyć ją od środka. W 1796 roku zbudowano tu pierwszą cerkiew murowaną - mogło to świadczyć o sporym rozwoju miejscowości.


Wycieczka podobała się wszystkim, a najbardziej mi i mojej siostrze. Szczerze mówiąc dobrze, że zabraliśmy porządne buty, bo choć to mała górka to kiedy ma się nie odpowiednie buty to można wyrządzić sobie krzywdę.

Do zobaczenia na szlaku!

1 komentarz: